Po szokującej liczbie 127 incydentów związanych z antyspołecznym zachowaniem i atakami wymierzonymi w kierowców oraz pasażerów autobusów w Edynburgu, dla szkockiej policji operacja ta przyjęła maksymalnie wysoki priorytet.
Przypomnijmy, że w pierwszym kwartale tego roku w wielu punktach miasta dochodziło do masowego obrzucania autobusów miejskich kamieniami, cegłami i innymi ciężkimi przedmiotami. W większości przypadków wybito szyby w pojazdach. Wielokrotnie dochodziło do bezpośredniego zagrożenia bezpieczeństwa pasażerów i kierowców, a w kilku przypadkach potrzebna była opieka medyczna i hospitalizacja.
W marcu zachowania antyspołeczne nasiliły się do tego stopnia, że z obawy o bezpieczeństwo osób w pojazdach, Lothian Buses musiało zawiesić część usług świadczonych po godz. 19:30.
Czas zapłaty
Policja poinformowała właśnie, że w związku z atakami, zatrzymano i postawiono w stan oskarżenia 38 młodych ludzi.
Operacja obejmowała przeprowadzanie patroli w samych autobusach, jak i w najbardziej niebezpiecznych punktach miasta. W jednym przypadku autobus „uzbrojony” w system kamer stał się wabikiem, który miał złapać wandali na gorącym uczynku.
Jak czytamy w raporcie służb, operacja miała kilka kluczowych celów: skoordynowane badanie incydentów, zapewnienie spójnego podejścia do problemu w obrębie całego miasta oraz osiągnięcie długoterminowej zmiany w zachowaniu poprzez działania zapobiegawcze i wczesne interwencje.
Przeprowadzone działania obejmowały: prezentację materiałów edukacyjnych uczniom klas S1-S3 w 24 szkołach Edynburga, przeprowadzenie warsztatów uwrażliwiających młodzież na problem oraz zaangażowanie lokalnej społeczności na rzecz wspólnego poszukiwania sprawców.
Jak informuje policja, w ciągu czterech tygodni od zakończenia operacji, liczba zarejestrowanych incydentów spadła o 80 procent.
Czytaj również:
